Po zakończonym sezonie Kacper Karasek nie odpoczywa. Zawodnik przebywa na zgrupowaniu reprezentacji U-21. Podczas niego wystąpił w meczu towarzyskim z Finlandią.
Po zakończonym sezonie Kacper Karasek nie odpoczywa. Zawodnik przebywa na zgrupowaniu reprezentacji U-21. Podczas niego wystąpił w meczu towarzyskim z Finlandią. Zakończył się remisem 1:1.
Pomocnik „Słoni” na murawie stadionu Polonii Warszawa, pojawił się w 66 minucie. Nie był zaskoczony tym faktem. – Spodziewałem się że tak się stanie. Na treningach było widać w jakim zaprezentujemy się składzie. Wybór trenera nas nie zdziwił – mówił po spotkaniu.
Piłkarz cieszył się z kolejnych minut w biało-czerwonych barwach. – Dla mnie każdy mecz w kadrze to duże przeżycie i ogromna duma. W reprezentacji zawsze chce się grać. Zdobyłem kolejne doświadczenie. Mam nadzieję na następne. Z Finami nie było łatwo. Cieszy, że mimo straconej bramki walczyliśmy i odrobiliśmy stratę. Sam miałem okazję, ale się nie udało. Liczę, że w poniedziałek na wyjeździe z Czarnogórą zaprezentujemy się lepiej – dodawał.