Po sobotnim zwycięstwie nad Stalą Rzeszów piłkarze Bruk–Bet Termaliki Nieciecza udadzą się na ul. Cichą 6 aby zmierzyć się z Ruchem Chorzów.
Po zwycięstwie nad Stalą Rzeszów piłkarze Bruk–Bet Termaliki Nieciecza w sobotę udadzą się na ul. Cichą 6 aby zmierzyć się z Ruchem Chorzów.
To niezwykle zasłużony klub. 14-krotny mistrz Polski powoli odbudowuje swój dawny blask. Powrócił do Fortuny 1 Ligi. Radzi w niej sobie dobrze.
Ruch Chorzów zajmuje w obecnych rozgrywkach 5 miejsce z 12 punktami. Na koncie „Niebieskich” są trzy wygrane, remisy i jedna porażka. Ponieśli ją w ostatniej kolejce, ulegając ŁKS-owi Łódź na wyjeździe 0:2.
W kadrze zespołu jest kilku doświadczonych piłkarzy. To m.in. Maciej Sadlok, Łukasz Janoszka czy Tomasz Foszmańczyk. Ten ostatni znany jest kibicom „Słoni”. W ich barwach w latach 2013-16 – rozegrał 78 meczów, strzelił siedem bramek.
Najskuteczniejszymi zawodnikami Ruchu z dwoma trafieniami są: Konrad Kasolik i Artur Pląskowski. Szkoleniowcem zespołu jest od 24 czerwca 2021 Jarosław Skrobacz.
Oba kluby łączy kilka postaci. To Marcin Baszczyński. Były zawodnik chorzowskiej drużyny pracował w Bruk-Bet Termalica jako dyrektor ds. sportowych i PR. Ponadto przy ulicy Cichej grali byli golkiperzy „Słoni” Krzysztof Pilarz i Sebastian Nowak czy Bartłomiej Babiarz. Pracowali tam też byli szkoleniowcy naszej drużyny Piotr Mandrysz czy Marcin Węglewski.