Trener „Słoni” Mariusz Lewandowski podsumował minione spotkanie Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Domowy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała zakończył się wynikiem 2:2. Bruk-Bet Termalica po dwóch zwycięstwach z rzędu tym razem zanotował remis w starciu z „Góralami”. Spośród meczów pomiędzy obiema ekipami był to już piąty podział punktów. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego źle zaczęli spotkanie i przegrywali 0:2. Piłkarze […]
Trener „Słoni” Mariusz Lewandowski podsumował minione spotkanie Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Domowy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała zakończył się wynikiem 2:2.
Bruk-Bet Termalica po dwóch zwycięstwach z rzędu tym razem zanotował remis w starciu z „Góralami”. Spośród meczów pomiędzy obiema ekipami był to już piąty podział punktów.
Podopieczni Mariusza Lewandowskiego źle zaczęli spotkanie i przegrywali 0:2. Piłkarze Bruk-Betu Termaliki zdołali jednak odrobić straty, ale zwycięskiej bramki nie udało się strzelić.
– Chcieliśmy ten mecz wygrać. Okoliczności były jednak takie, że przegrywaliśmy dwiema bramkami. Po analizie, po obejrzeniu tego meczu to mogę powiedzieć, że zespół pokazał też charakter, że w ciężkich momentach potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność. Możliwości są duże, potencjał jest spory tylko trzeba od pierwszych minut wchodzić dobrze w mecz i nie popełniać prostych błędów – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami trener Lewandowski.
Co powiedział zawodnikom w szatni? Jakie przemyślenia ma co do pracy sędziów? Odpowiedź w materiale wideo poniżej artykułu.
Najbliższy mecz Bruk-Betu Termaliki już w niedzielę. „Słonie” zmierzą się w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem. Więcej na na naszym Youtube.