W najbliższy poniedziałek (g.18) piłkarzy „Słoni” czeka drugi w tej rudzie mecz u siebie. Ich rywalem będzie Skra Częstochowa.
W najbliższy poniedziałek (g.18) piłkarzy „Słoni” czeka drugi w tej rudzie mecz u siebie. Ich rywalem będzie Skra Częstochowa.
To drużyna, która startu rozgrywek nie zaliczy do udanych. Przegrała na wyjeździe z Chojniczanką 0:2 i w ostatniej kolejce z ŁKS- Łódź 1:2. Zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z 15 punktami. W przerwie zimowej w drużynie prowadzonej przez Jakuba Dziółkę doszło do sporych zmian. Odeszli z niej m.in. Kacper Łukasiak (do Pogoni Szczecin), Szymon Michalski (Śląsk Wrocław), Krzysztof Ropski (Polonia Bytom), Hubert Sadowski (Stomil Olsztyn) czy Damian Hilbrycht (Bruk-Bet Termalica).
Skrę wzmocnili: Denis Gojko (Olimpia Grudziądz), Gracjan Jaroch (GKS Tychy), Michał Kitliński (Stal Stalowa Wola).
Barw Skry broni Bartłomiej Babiarz. To zawodnik, którego kibicom w Niecieczy nie trzeba specjalnie przedstawiać. W ich barwach „Słoni zaliczył 67 spotkań (65 w ekstraklasie), strzelił cztery bramki, zaliczył pięć asyst. Było to w latach 2015 – 2017. Znalazł się też w jedenastce stulecia Bruk-Betu Termaliki.