Za juniorami starszymi Bruk-Betu Termaliki Nieciecza pierwsza gra kontrolna w okresie przygotowawczym. W Krakowie zmierzyli się z Garbarnią. Zremisowali 1:1. Z przebiegu spotkania zadowolony był szkoleniowiec „Słoni” Waldemar Dzierżanowski.
Za juniorami starszymi Bruk-Betu Termaliki Nieciecza pierwsza gra kontrolna w okresie przygotowawczym. W Krakowie zmierzyli się z Garbarnią. Zremisowali 1:1. Z przebiegu spotkania zadowolony był szkoleniowiec „Słoni” Waldemar Dzierżanowski.
– Sparing był jedną z części przygotowań do nowego sezonu. Wypadł dobrze, wynik nie do końca oddaje co działo się na murawie. Chłopcy długimi momentami pokazali ciekawy futbol – mówi trener.
Adam Krasiński, obrońca zespołu zaznaczał, że nowych zawodników w zespole czeka sporo pracy. – Piłkarze, którzy do nas przyszli z zespołu juniorów młodszych powinni być wzmocnieniem. Musimy im pomóc dobrze się zaaklimatyzować w zespole – mówi.