99 minut zagrali łącznie w sobotę w spotkaniu z Legią Warszawa kolejni nowi zawodnicy Bruk-Betu Termaliki. Mecz numer jeden w jej barwach zaliczyli bramkarz Pawieł Pawluczenko i skrzydłowy Veton Tusha.
99 minut zagrali łącznie w sobotę, w spotkaniu z Legią Warszawa, kolejni nowi zawodnicy Bruk-Betu Termaliki. Mecz numer jeden w jej barwach zaliczyli bramkarz Pawieł Pawluczenko i skrzydłowy Veton Tusha.
Białorusin między słupkami spędził cały mecz. Podczas niego zachował czyste konto. Tusha na murawie pojawił się w 81 min. Pawluczenko jest trzecim bramkarzem-cudzoziemcem, który wystąpił w barwach drużyny z Niecieczy. Wcześniej na tej pozycji grało w niej dwóch Słowaków: Jan Mucha i Ľuboš Hajdúch.
Tusha nie jest natomiast pierwszym Kosowianinem, który zagrał w Bruk-Becie Termalice. W tej rundzie na murawie zagrał, pochodzący z tego kraju obrońca David Domgjoni.