Spotkanie z wiceliderem Betclic 1 Ligi długo nie układało się po myśli „Słoni”. Finał okazał się jednak dla nich szczęśliwy. W ostatniej sekundzie zremisowali i utrzymali fotel lidera.
Spotkanie z wiceliderem Betclic 1 Ligi długo nie układało się po myśli „Słoni”. Finał okazał się jednak dla nich szczęśliwy. W ostatniej sekundzie zremisowali i utrzymali fotel lidera!
Przed meczem było uroczyście. Z okazji zbliżającej się 106. rocznicy odzyskania niepodległości wybrzmiał hymn Polski. Specjalną statuetkę i koszulkę z okazji rozegrania 250 meczów w barwach Bruk-Betu Termaliki otrzymał Artem Putiwcew. To jak się później okazało było dobrym prognostykiem.
Spotkanie dwóch najlepszych drużyn Betclic 1 Ligi od pierwszej minuty dostarczało emocji. W 6 min nad poprzeczką uderzył Taras Zaviskyi. W 11 min Adrian Chovan świetnie obronił strzał Kamila Antonik. Kilkadziesiąt sekund później nad poprzeczką uderzył Maciej Ambrosiewicz. W 36 min uderzenie Andrieja Dombrovskiego złapał Jakub Wrąbel. W 39 obok bramki strzelił Ambrosiewicz. W 45 min ponownie świetnie interwencją popisał się Chovan.
W 54 min niefortunnie piłkę do siatki skierował Gabriel Isik. Dziewięć minut później goście grali w dziesiątkę po zejściu z murawy z czerwoną kostką Michała Kostki. W doliczonym czasie gry przed utratą drugiej bramki nasz zespół uratował słupek. W ostatnich sekundach gospodarze mieli seria trzech z rzędu rzutów rożnych. I dopiero ten trzeci zakończył przyniósł im gola. Po dośrodkowaniu Damiana Hilbrychta, głową piłkę do siatki skierował Artem Putiwcew.
Bruk-Bet Termalica – Miedź Legnica 1:1 (0:0) 0:1 Isik 54 – samobójcza, 1:1 Putiwcew 90. Sędziował: Paweł Szczech. Czerwona kartka: Kostka (63 – druga żółta). Żółte kartki: Isik (45 min), Zaviskyi (60) – Kostka (53). Widzów: 2221.
Bruk – Bet Termalica: 1 Adrian Chovan – 29 Gabriel Isik 23 Lukas Spendlhofer (84 77 Artem Putiwcew), 3 Arkadiusz Kasperkiewicz – 6 Maciej Wolski, 28 Maciej Ambrosiewicz (67 90 Jakub Nowakowski), 8 Andrii Dombrovskyi (84 35 Diego Deisadze), 86 Igor Strzałek, 17 Taras Zaviyskyi (67 21 Damian Hilbrycht) – 10 Kacper Karasek, 12 Jakub Wróbel (46 25 Kamil Zapolnik). Rezerwowi: 99 Miłosz Mleczko – 16 Tomasz Płaneta, 18 Bartosz Farbiszewski, 21 Damian Hilbrycht, 25 Kamil Zapolnik, 35 Diego Deisadze, 77 Artem Putiwcew, 80 Jakub Różycki, 90 Jakub Nowakowski. Trener: Marcin Brosz.