Po jednej bramce i jednym punkcie dla obydwu zespołów. To najważniejsze statystyki meczu z Zagłębiem, widoczne jak na dłoni. Jak jednak wygląda to spotkanie w detalu? Przyjrzyjmy się temu dokładniej. Nasz zespół operował dziś z piłką przez ponad połowę czasu gry – dokładnie 54%. Wydatnie pomogło nam w tym wykluczenie gracza gości, Luki Lučicia, które […]
Po jednej bramce i jednym punkcie dla obydwu zespołów. To najważniejsze statystyki meczu z Zagłębiem, widoczne jak na dłoni. Jak jednak wygląda to spotkanie w detalu? Przyjrzyjmy się temu dokładniej.
Nasz zespół operował dziś z piłką przez ponad połowę czasu gry – dokładnie 54%. Wydatnie pomogło nam w tym wykluczenie gracza gości, Luki Lučicia, które dało nam liczebną przewagę na ostatnie dwadzieścia minut czasu gry. Czas ten przełożyliśmy na 11 uderzeń, z czego trzykrotnie – celnych, zmuszających do interwencji Jasmina Buricia. Golkiper gości raz skapitulował, w 59. minucie przepuszczając strzał Macieja Ambrosiewicza z rzutu karnego.
Była to zarazem bramka, która ustaliła wynik spotkania. Dziesięć minut wcześniej otworzył je Leonardo Rocha, wykorzystując przebojową akcję kolegi z zespołu, Marcela Reguły.
Pozostałe statystyki „Słoni”:
Statystyki indywidualne: