W meczu, który zainauguruje całą 6. kolejkę PKO BP Ekstraklasy 2025/26, „Słonie” zmierzą się z sąsiadem w tabeli – a zarazem jedną z większych zagadek początku nowego sezonu. W pierwszych chwilach po jego rozpoczęciu Radomiak zdążył pokazać twarz piękną i ofensywną, rozbijając wysoko dwa zespoły z TOP4 poprzednich rozgrywek. Ostatnie dwa tygodnie przyniosły jednak porażki, […]
W meczu, który zainauguruje całą 6. kolejkę PKO BP Ekstraklasy 2025/26, „Słonie” zmierzą się z sąsiadem w tabeli – a zarazem jedną z większych zagadek początku nowego sezonu.
W pierwszych chwilach po jego rozpoczęciu Radomiak zdążył pokazać twarz piękną i ofensywną, rozbijając wysoko dwa zespoły z TOP4 poprzednich rozgrywek. Ostatnie dwa tygodnie przyniosły jednak porażki, w tym niepokojąco wysoką (0:3) w Kielcach. Spotkanie z Bruk-Betem może stanowić klucz do odpowiedzi na to, jakie są realne możliwości zespołu z Radomia w tym sezonie.
Podczas ostatniego weekendu Radomiak po raz pierwszy przegrał na własnym stadionie, ulegając Jagiellonii Białystok 1:2. Zespół z Mazowsza wypuścił tym samym z rąk prowadzenie, na które wyszedł w 32. minucie. Bramkę – jak się okazało, jedyną dla Radomiaka w tym meczu – zdobył wówczas Jan Grzesik, aktualny wicekról strzelców nowego sezonu. W pięciu dotychczasowych spotkaniach ofensywnie usposobiony obrońca trafiał już cztery razy i z pewnością będzie stanowić jedno z największych zagrożeń dla defensywy „Słoni”. W powszechnej opinii należy do najjaśniejszych postaci ligi tego lata.
Radomiak rozpoczął mecz z białostoczanami w wyjściowym składzie: Filip Majchrowicz – Zié Ouattara, Jérémy Blasco, Adrián Diéguez, João Pedro, Jan Grzesik – Michał Kaput, Roberto Alves, Chrístos Dónis, Rafał Wolski – Maurides. Po przerwie na boisku w zielonych koszulkach pojawili się również Elves Baldé, Paulius Golubickas, Vasco Lopes oraz Abdoul Tapsoba.
Zespół naszego rywala od półrocza prowadzi portugalski szkoleniowiec, João Henriques. Doświadczony trener zasiada na ławce Radomiaka od 21 oficjalnych spotkań, w których legitymuje się idealnie symetrycznym bilansem 7 zwycięstw, 7 remisów i 7 porażek. Zapewnia to radomianom bezpieczny byt w PKO BP Ekstraklasie, nierzadko z potencjałem na zaskakiwanie najlepszych. Praca w klubie z Radomia jest dla Henriquesa pierwszą podjętą w Polsce – do tej pory był związany przede wszystkim z rodzimą ligą portugalską oraz słoweńską Olimpiją Ljublana.
Symetryczny jest również bilans naszych ostatnich spotkań z Radomiakiem. Zespół z Mazowsza był rywalem „Słoni” dwukrotnie podczas poprzedniej obecności Bruk-Betu w PKO BP Ekstraklasie. Nie byliśmy wtedy w stanie wyłonić zwycięzcy – w obydwu meczach padł remis 1:1. Czy tym razem się uda i po trzy punkty sięgnie zespół trenera Brosza? Przekonamy się w piątek, 22 sierpnia o 18:00 w Radomiu.